„Dzięki staraniom Zarządu Powiatu Iławskiego oraz przewodniczącej sejmiku warmińsko-mazurskiego Pani Bernadetty Hordejuk zmienia się nasza rzeczywistość. Wkrótce edukacja, rewalidacja i rehabilitacja naszych uczniów zyska właściwą przestrzeń i warunki do pracy.” – tymi słowami Pani Dyrektor Beata Lenartowicz rozpoczęła swoje wystąpienie podczas uroczystego wmurowania Kamienia Węgielnego pod budowę nowej szkoły.
Podpisania Aktu Erekcyjnego dokonano w obecności delegacji uczniów, nauczycieli i grona najważniejszych osób zaangażowanych w budowę nowego budynku naszej placówki. Na terenie budowy, na frontowej ścianie budynku, na lewo od planowanego wejścia w przygotowanej niszy umieszczono kapsułę czasu z Aktem Erekcyjnym podpisanym przez :
Pana Bartosza Bielawskiego – Starostę Powiatu Iławskiego
Pana Marka Polańskiego – Wicestarostę Powiatu Iławskiego
Panią Renatę Motylińską – Naczelnik Wydziału Edukacji, Kultury, Sportu i Promocji
Panią Beatę Szoka – Skarbnik Powiatu Iławskiego
ks. Rafała Giedrojca – wikariusza parafii rzymsko – katolickiej pw. św. Andrzeja Boboli w Iławie
Pana inż. Daniela Wygonowskiego – wykonawcę Firma Budowlana UNIB z Ostródy
Panią Beatę Lenartowicz - Dyrektor Zespołu Placówek Szkolno – Wychowawczych w Iławie
Do kapsuły czasu dołączono pamiątki dnia dzisiejszego, fotografie, listę pracowników, egzemplarze okolicznościowych gazetek szkolnych a także scenariusz dzisiejszej uroczystości i kilka współczesnych monet.
Po poświęceniu Kamienia węgielnego przez ks. Rafała Giedrojca Kamień został symbolicznie wmurowany w niszę z pomocą zaproszonych gości i uczniów – Gabrysi i Pawła. W ten sposób ktoś w przyszłości będzie mógł znaleźć pamiątkę z dzisiejszego dnia. Pamiątkę wysiłku, zrealizowanych marzeń i oczekiwań.
Mury dalej pną się do góry, a my z niecierpliwością przyglądamy się postępującym szybko pracom. Dziękujemy przy okazji wszystkim pracującym na budowie także za pomoc w zorganizowaniu tej uroczystości. Po wczorajszych ulewach dziś stalibyśmy tam po kostki w błocie… Ale od czego jest spychacz.
Tekst: W. Lewko
Postępy prac na budowie nowej szkoły.
Doradztwo zawodowe
Szczegóły
Opublikowano: wtorek, 08 czerwiec 2021 14:26
Administrator
Odsłony: 8340
Klub Olimpiad Specjalnych "RADOŚĆ"
Szczegóły
Opublikowano: wtorek, 08 czerwiec 2021 14:23
Administrator
Odsłony: 4923
Klub Olimpiad Specjalnych "RADOŚĆ"
"Pragnę zwyciężyć, lecz jeśli nie będę mógł zwyciężyć,
Stowarzyszenie powstało w 1997 roku z inicjatywy pracowników Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Iławie. Naszym nadrzędnym celem jest rehabilitacja społeczna i fizyczna, wsparcie i stymulacja rozwoju dzieci i młodzieży z niepełnosprawnością intelektualną. W 2006 roku otrzymaliśmy status organizacji pożytku publicznego. Zrzeszamy około 70 członków.
Wspieramy dzieci i młodzież z Zespołu Placówek Szkolno – Wychowawczych w Iławie. Organizujemy turnusy rehabilitacyjne i wycieczki. Korzystając z dofinansowań m.in. Urzędu Miasta w Iławie, organizujemy półkolonie w okresie wakacji. Współfinansujemy imprezy szkolne o charakterze sportowym (np. Mikołajkowe Zawody Pływackie) i kulturalnym (konkursy szkolne rozwijające talenty naszych podopiecznych: wokalne, recytatorskie, przedmiotowe). Przez kilka ostatnich lat przyznawaliśmy stypendia dla uzdolnionych uczniów Szkoły Zawodowej. Prowadzimy akcję dożywiania uczniów potrzebujących takiego wsparcia, kupujemy pomoce dydaktyczne i sprzęt do rehabilitacji.
Przez ponad 20 lat działalności zrealizowaliśmy mniejsze i większe projekty mające na celu rozwój uczniów naszego Ośrodka i przygotowanie ich do wejścia w dorosłe, samodzielne życie.
Janusz Korczak (nazwisko rodowe: Henryk Goldszmit) urodził się 22 lipca 1878 roku w Warszawie w inteligenckiej rodzinie pochodzenia żydowskiego. Lata dzieciństwa były okresem życia w atmosferze miłości i ciepła rodzinnego.
Długotrwała choroba ojca , jego okresowe pobyty w zakładzie dla psychicznie chorych w Tworkach, a wreszcie jego śmierć w katastroficzny sposób wpłynęły na byt materialny rodziny Korczaka. Henryk przejął ciężar utrzymania rodziny na siebie. Zamieszkał w małym mieszkanku bez służby i wszelkich wygód, odtąd lata młodzieńcze upływały mu na ciężkiej pracy i trosce o najbliższych.
Korczak jako student medycyny od 1898 roku wiele czasu poświęcał na pracę społeczną w Czytelniach Bezpłatnych Warszawskiego Towarzystwa Dobroczynności. Zajmował się szczególnie dziećmi, wprowadzając je w świat książki, dyskutując z nimi. Zdradzał zadziwiający dar nawiązywania kontaktów, był bardzo lubiany. Uczył na tajnych kompletach polskiej historii, geografii, literatury i języka ojczystego.
W 1900 roku rozpoczął pracę w tygodniku humorystyczno – satyrycznym
„Kolce” gdzie zamieszczał felietony o problematyce społecznej wydane jako „Koszałki – Opałki” oraz powieści o wykolejeńcach życiowych pod tytułem „Lokaj”. Pisał artykuły, felietony, szkice do takich czasopism jak: „Głos”, „Przegląd Pedagogiczny”, „Społeczeństwo”, „Wędrowiec”, „Przegląd Społeczny”, „Krytyka Lekarska”, „Przegląd Pediatryczny”,
„Medycyna”, „Kronika Lekarska”. Janusz Korczak używał oprócz przyjętego już pseudonimu jeszcze inne kryptonimy utworzone z własnego imienia: HEN, HEN – RYK, HG. U schyłku życia starzy słuchacze radia znali go jako STAREGO DOKTORA.
Od 1903 roku pracował w dziecięcym szpitalu Bersonów i Baumanów w Warszawie, jako jedyny miejscowy lekarz. Był lekarzem ludzi bogatych i ubogich, nigdy nie odmawiał choremu lub potrzebującemu pomocy.
Podczas wojny rosyjsko- japońskiej w 1904 roku Korczak został wcielony do garnizonu rosyjskiego jako lekarz. Nawet w sytuacji działań wojennych zastanawiał się nad możliwością pomocy dzieciom.
Do pracy w szpitalu wrócił 1905 roku. Podczas rewolucji 1905- 1907 opatrywał rannych w Warszawie. Później został na jakiś czas uwięziony w cytadeli, gdzie spotkał L. Krzywickiego.
Dla pogłębienia wiedzy medycznej wyjechał za granicę, gdzie zwiedzał przy okazji sierocińce, zakłady poprawcze, poznał istotę i różne formy pracy charytatywnej.
W 1908 zaczął działać w Towarzystwie „ Pomoc dla sierot” jako członek zarządu.
W 1912 roku z inicjatywy zamożnej inteligencji wybudowano Dom Sierot, którego dyrektorem został Korczak. Była to jego przełomowa decyzja w życiu, rzucił szpital, ale „Panem doktorem” został na zawsze.
Mając 33 lata Korczak kierował Domem Sierot mieszkając w małym pokoiku na poddaszu. Pierwsza Wojna Światowa oderwała go na 4 lata od Domu Sierot, mimo to jako lekarz frontowy czas wolny poświęcał kontynuacji prac na temat wychowania i opieki nad sierotami.
Po powrocie do kraju Korczak podejmuje ze wzmożoną energią wielostronną działalność w Domu Sierot, który przetrwał wojnę dzięki pracy Stefanii Wilczyńskiej. Wraz z Marią Falską zakłada w Pruszkowie sierociniec pod nazwą „ Nasz Dom”. Wspólnie z Falską opracowali systemy i metody wychowawcze, które wdrażali w praktyce. Wkrótce placówki te stały się wzorcowymi placówkami opieki całkowitej.
Korczak odsłonił zupełnie nowe możliwości oddziaływania wychowawczego na pojedyncze dziecko i na całą zbiorowość. W kręgu jego zainteresowań znajdowały się niemal wszystkie instytucje wychowawcze: rodzina, szkoła, wczasy dziecięce, praca dziecięca, nawet sądownictwo dla nieletnich.
Korczak prowadził od 1939 roku rozległą działalność społeczno – dydaktyczną. Był wykładowcą w Instytucie Pedagogiki Specjalnej, wygłaszał prelekcje na kursach dla nauczycieli i wychowawców, rozmawiał z rodzicami na spotkaniach w Towarzystwie Higienicznym w Warszawie. Był rzeczoznawcą w sprawach dla nieletnich w Sadzie Okręgowym. Opiekował się zakładem wychowawczym w Spole koło Warszawy.
Zginął w 1942 roku w obozie zagłady w Treblince wraz z 200 swymi wychowankami i personelem pedagogicznym Domu Sierot.
Janusz Korczak był człowiekiem skromnym. Mówił o sobie, że wypełnia tylko obowiązki na tyle, na ile go stać. Był nie tylko skromny, ale i wielki, bo służył wielkiej idei: dobru dziecka. A prawd, które głosił - nie zdradził w godzinie śmierci, tak jak nie zdradził dzieci, które ukochał.
20 reguł wychowania dzieci - Janusza Korczaka
1. Nie psuj mnie. Dobrze wiem, że nie powinienem mieć tego wszystkiego, czego się domagam. To tylko próba z mojej strony.
2. Nie bój się stanowczości. Właśnie tego potrzebuję - poczucia bezpieczeństwa.
3. Nie bagatelizuj moich złych nawyków. Tylko Ty możesz mi pomóc zwalczyć zło, póki jest to jeszcze w ogóle możliwe.
4. Nie rób ze mnie większego dziecka, niż jestem. To sprawia, że przyjmuję postawę głupio dorosłą.
5. Nie zwracaj mi uwagi przy innych ludziach, jeśli nie jest to absolutnie konieczne.
O wiele bardziej przejmuję się tym, co mówisz, jeśli rozmawiamy w cztery oczy.
6. Nie chroń mnie przed konsekwencjami. czasami dobrze jest nauczyć się rzeczy bolesnych i nieprzyjemnych.
7. Nie wmawiaj mi, że błędy, które popełniam, są grzechem. To zagraża mojemu poczuciu wartości.
8. Nie przejmuj się za bardzo, gdy mówię, że Cię nienawidzę. To nie Ty jesteś moim wrogiem, lecz Twoja miażdżąca przewaga!
9. Nie zwracaj zbytniej uwagi na moje drobne dolegliwości. Czasami wykorzystuję je, by przyciągnąć Twoją uwagę.
10. Nie zrzędź. W przeciwnym razie muszę się przed Tobą bronić i robię się głuchy.
11. Nie dawaj mi obietnic bez pokrycia. Czuję się przeraźliwie tłamszony, kiedy nic, z tego wszystkiego nie wychodzi.
12. Nie zapominaj, że jeszcze trudno mi jest precyzyjnie wyrazić myśli. To dla tego nie zawsze się rozumiemy.
13. Nie sprawdzaj z uporem maniaka mojej uczciwości. Zbyt łatwo strach zmusza mnie do kłamstwa.
14. Nie bądź niekonsekwentny. To mnie ogłupia i wtedy tracę całą moją wiarę w Ciebie.
15. Nie odtrącaj mnie, gdy dręczę Cię pytaniami. Może się wkrótce okazać, że zamiast prosić Cię o wyjaśnienie, poszukam ich gdzie indziej.
16. Nie wmawiaj mi, że moje lęki są głupie. One po prostu są.
17. Nie rób z siebie nieskazitelnego ideału. Prawda na Twój temat byłaby w przyszłości nie do zniesienia. Nie wyobrażaj sobie, iż przepraszając mnie stracisz autorytet. Za uczciwą grę umiem podziękować miłością, o jakiej nawet ci się nie śniło.
18. Nie zapominaj, że uwielbiam wszelkiego rodzaju eksperymenty. To po prostu mój sposób na życie, więc przymknij na to oczy.
19. Nie bądź ślepy i przyznaj, że ja też rosnę. Wiem, jak trudno dotrzymać mi kroku w tym galopie, ale zrób, co możesz, żeby nam się to udało.
20. Nie bój się miłości. Nigdy.
Sekretariat
Szczegóły
Opublikowano: wtorek, 08 czerwiec 2021 06:46
Administrator
Odsłony: 1173
DYREKTOR
mgr Beata Lenartowicz
PONIEDZIAŁEK 11:00 - 13:00
WTOREK 11:00 - 13:00
ŚRODA 11:00 - 12:00
CZWARTEK 8:30 - 14:30
PIĄTEK 8:00 - 10:30
W sprawach pilnych także po wcześniejszym umówieniu telefonicznym89/ 648 - 25 - 53
SEKRETARIAT
Kamilla Lipowska
Godziny pracy: poniedziałek - piątek
7:00 - 15:00
Załatwianie spraw od 7:30 do 14:30
Historia szkoły
Szczegóły
Opublikowano: wtorek, 08 czerwiec 2021 06:44
Administrator
Odsłony: 4240
Historia szkoły
Przed nami mała podróż w przeszłość... Postaramy się przedstawić Państwu po krótce historię naszej wieloletniej pracy na rzecz dzieci o specjalnych potrzebach edukacyjnych na terenie powiatu iławskiego.
Historia najczęściej jest powiązana z konkretnym miejscem, adresem, budynkiem. Tu jednak jest trochę inaczej...
Powstanie i rozwój szkolnictwa specjalnego to właściwie ciągła podróż. Pierwsze klasy specjalne powstały w Szkole Podstawowej nr 2 w roku 1965. Założone przez panią Anielę Łupaczewską i Zofię Miłoszewską rozwijały się w kolejnych latach by ostatecznie otrzymać status Szkoły Specjalnej. W roku 1981 od września Szkoła Specjalna zostaje przeniesiona do Szkoły Podstawowej nr 3 wtedy im. Gwardii Ludowej.
Od września 1985 roku uczniowie uczą się już we własnym budynku. Był to budynek adoptowany na potrzeby szkoły. Choć było ciasno, to jednak był to już jakiś początek. Szkoła w tym okresie od 1985 roku była prowadzona przez panią Dyrektor Jadwigę Mikuczyńską.
Apele w obecnej sali techniki, czy na korytarzu szkolnym nie zniechęcały do aktywnej pracy z młodzieżą. Konkursy, występy, wyjazdy, biwaki, wybory miss,zawody w plenerze, dyskoteki - to efekt aktywnej pracy całego grona nauczycieli i rodziców.
Szkoła tętniła życiem.
Tymczasem od września 1988 roku trwały prace przy rozbudowie szkoły.
Zostały one zakończone w roku 1990 – tak, że nowy rok szkolny uczniowie rozpoczęli – choć z tygodniowym opóźnieniem - to jednak już w bardziej przestronnym budynku.
Oprócz wielu gabinetów lekcyjnych mieli nasi uczniowie także salę gimnastyczną i boisko. To tu przeniosły się apele, szkolne uroczystości, dyskoteki ale przede wszystkim sala była miejscem sportowych zmagań.
W roku 1991 szkole zostało nadane imię wybitnego pedagoga i wychowawcy Janusza Korczaka. Otrzymaliśmy też sztandar – ufundowany przez pana Jerzego Cwalinę i Krzysztofa Czupryńskiego. Podczas uroczystości nadania imienia obecny był honorowy gość pan Stanisław Rogalski – współpracownik Janusza Korczaka w naszym domu.
Wizerunek Janusza Korczaka przez lata zdobiący naszą szkołę to dzieło pana Feliksa Zbysińskiego.
W roku 1995 szkoła dostaje do dyspozycji internat. Kierownikiem zostają kolejno panie Janina Zawiślak, Anna Werzyńska i Jolanta Mejka. Mimo wielu przeobrażeń jakie przechodził przez lata internat, jeden element jest stały – bogata propozycja kół zainteresowań i aktywny udział wychowanków.
W roku 1999 dyrektorem naszej placówki zostaje pan Marian Podwojewski.
Nadanie szkole imienia Janusza Korczaka stało się bodźcem do nawiązania współpracy z innymi placówkami korczakowskimi. Będąc pod wrażeniem ciekawych form pracy wychowawczej opartej o pedagogikę Janusza Korczaka włączyliśmy się aktywnie w działalność Polskiego Stowarzyszenia Korczakowskiego na czele którego stała bliska nam Pani profesor Jadwiga Bińczycka.
Dzięki inspiracjom i pomysłom działań wychowawczych w innych placówkach wypracowaliśmy własny, oparty na pedagogice Janusza Korczaka program pracy z uczniami. Karty Korczakowskie, Sejmiki Uczniowskie, praca wokół Patrona - to część działań podejmowanych w ramach pracy specjalnego Zespołu Korczakowskiego nauczycieli.
Lata płynęły, szkoła ulegała przemianom…
W roku 2006 dyrektorem naszej szkoły została pani Beata Szoka.
Wiosną 2011 roku konkurs na Dyrektora naszej placówki wygrała pani Beata Lenartowicz.
Dziś tak jak lata temu – choć w innych warunkach – staramy się by życie szkoły kwitło. Wspólne wycieczki, konkursy, zabawy, spotkania w plenerze, szkolne uroczystości. To wszystko przy wsparciu własnego stowarzyszenia działającego na rzecz naszych dzieci , bez którego wiele inicjatyw mogłoby nie dojść do skutku.
Po wielu latach oczekiwań, 6 czerwca 2019 ruszyła budowa nowego budynku szkoły.
Przez całe lata nasza szkoła miała równolegle kilka lokalizacji. Ulica Kościuszki, Mierosławskiego i Susz - to tam pracowaliśmy przez lata ucząc dziesiątki dzieci i młodzieży. Warunki nie zawsze były takie jakie byśmy chcieli. Dziś to się zmienia. Nowa szkoła to nowoczesny budynek dostosowany do pracy z dziećmi i młodzieżą o specjalnych potrzebach edukacyjnych.
Przed nami praca już w nowych, o wiele lepszych warunkach.
Turnusy rehabilitacyjne, projekty unijne wspierające nauczanie w klasach zawodowych i gimnazjalnych projekty
artystyczne, wyjazdy zagraniczne.
Wszystko to by młody człowiek potrzebujący wsparcia znalazł swój
świat i potrafił w nim funkcjonować.
Samorząd Uczniowski
Szczegóły
Opublikowano: wtorek, 08 czerwiec 2021 06:42
Administrator
Odsłony: 7347
Przewodnicząca Samorządu Uczniowskiego Marta Kubicka
Zastępca Oliwia Kuranowska
Sekretarz Seweryn Karbowski
Poczet sztandarowy
I skład
Karol Guzowski Izabela Warmińska Zuzanna Rochewicz